Tymczasem Cyrus ratuje swój wizerunek na okładce Harper's Bazaar. Tym razem bez wywalonego języka, pseudo-seksownych póz i wypinania pośladków do obiektywu. Ubrana jest w elegancką, skromną czarną sukienkę, a jedynym mocnym akcentem są czerwone usta.
W której wersji jest dla Was wiarygodniejsza?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz